Łaskarzewska Liga Piłkarska - strona nieoficjalna

Po pięciu kolejkach zaledwie jedna drużyna zdobyła komplet punktów, a jest nią Wil-Sad Wilga, który pozostaje głównym faworytem do końcowego tryumfu. Za Wilgą przemawia kilka mocnych argumentów np. taki, że ma najlepszą obronę w lidze (11 bramek straconych) i drugi napad ligi (29 bramek strzelonych). Statystyki jednoznacznie umieszczają Wil-Sad w roli faworyta, ale statystyki są po to, aby je łamać, a w roli faworyta gra się niezwykle ciężko. Notabene, do zakończenia rozgrywek jeszcze dużo czasu, więc wszystko może się zdarzyć.

W ŁLP zdobywamy coraz mniej bramek. Na inaugurację padło ich tylko 30 (wiadomo każdy badał przeciwnika), później było lepiej (50 zdobytych goli w drugiej serii gier, co stanowi rekord rozgrywek), by w końcu sinusoida zaczęła podążać zdecydowanie w dół (III kolejka – 45 bramek, IV-37 goli). W piątej kolejce padło 36 goli (7,2 na mecz). Niestety po raz kolejny najwięcej bramek stracił S-Team, do tej pory pozostając jedyną drużyną, która nie poznała smaku zwycięstwa.

Samotnym liderem klasyfikacji strzelców z 12 trafieniami został Michał Wiśnioch (Cel Helenów).

W spotkaniu inauguracyjnym piątą kolejkę ŁLP spotkały się drużyny Cel Helenów oraz Sporting Łaskarzew. Zespół z Helenowa mocno depcze po piętkach liderowi rozgrywek Wil-Sad Wilga, natomiast Sporting znajduje się w środkowych rejonach tabeli. Od pierwszych minut spotkania zdecydowanie przeważał zespół z Helenowa, co chwila stwarzając sobie klarowne sytuacje do umieszczenia piłki w siatce. Po kilku minutach Cel Helenów prowadził różnicą trzech bramek i wydawać się mogło, że spokojnie dowiezie korzystny wynik do końca meczu, a kolejne gole są tylko kwestią czasu. W końcówce spotkania przeżywaliśmy prawdziwy dreszczowiec. Sporting zdobył trzy bramki i końcowy rezultat spotkania pozostawał wielką niewiadomą. W międzyczasie kolejną bramkę zdobywa Cel Helenów i mimo licznych ataków Sportingu (gdzie ciągle pachniało bramką), wynik nie ulega już zmianie.

CEL HELENÓW 4 – 3 SPORTING ŁASKARZEW

Bramki:

Wiśnioch Michał, Czyżewski Dawid, Czyżewski Konrad x 2 (Cel Helenów)

Majewski Łukasz, Sierański Marek, Szczęśniak Kamil (Sporting)

Składy:

Cel Helenów: Woźniak Tomasz, Teperek Radosław, Wróbel Maciej, Wiśnioch Michał, Czyżewski Dawid, Czyżewski Konrad

Sporting: Grzela Tomasz, Korgol Dawid, Kuśnierek Jakub, Szczęśniak Kamil, Sierański Marek, Majewski Łukasz, Kliczek Bartłomiej

Piłkarz meczu: Czyżewski Konrad (Cel Helenów)

Drugi z piątkowych meczów pomiędzy Dream Team a Baloteli Team, zapowiadał się niezwykle emocjonująco i emocji na pewno nie zabrakło. Chociaż na początku spotkanie wyglądało na bardzo wyrównane, to z każda kolejną minutą gry, przewagę uzyskiwali piłkarze Baloteli Team. W zespole Dream Team brakowało skuteczności, natomiast rywale w tym względzie byli niemal bezbłędni i bezlitośnie wykorzystywali słabe punkty rywali. Dzięki piątkowej wygranej Baloteli Team zrównał się punktami z Dream Teamem. Obie ekipy mają ich po dziewięć.

DREAM TEAM 2 – 6 BALOTELI TEAM

Bramki: Bukowski Paweł, Guzewicz Stanisław (Dream Team)

Kaczyński Sebastian x 2, Brzostowski Piotr x 2, Cichecki Tomasz, Pawlik Przemysław (Baloteli Team)

Składy:

Dream Team: Sobieska Marcin, Luśnia Andrzej, Bukowski Paweł, Paśnik Jacek, Wichowski Marek, Gugałka Robert, Winek Dariusz, Guzewicz Stanisław, Jóźwicki Rafał

Baloteli Team: Janisiewicz Artur, Kaczyński Sebastian, Kaczyński Albin, Cichecki Tomasz, Skrzypiec Maciej, Brzostowski Piotr, Pawlik Przemysław, Poświata Przemysław

Piłkarz meczu: Brzostowski Piotr (Baloteli Team)

W trzecim spotkaniu lider rozgrywek zespół Wil-Sad Wilga zmierzył się z absolutnym outsiderem tabeli drużyną S-Team. Jak na lidera przystało Wilżanie pewnie pokonali niżej notowanego rywala. Pomimo niezłej gry S-Team po raz kolejny nie potrafi odnieść pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach Łaskarzewskiej Ligi Piłkarskiej, tym samym pozostając jedyną drużyną bez zdobyczy punktowej.

S -TEAM  2 – 8 WIL-SAD WILGA

Bramki: Jankowski Krzysztof, Paśnicki Damian (S-Team)

Szczepański Kacper x 2, Parol Wojciech, Parol Przemysław x 3, Winek Bartłomiej x 2 (Dream Team)

Składy:

S-Team: Jóźwicki Jakub, Jankowski Krzysztof, Paśnicki Damian, Galiński Seweryn, Sionek Arkadiusz, Sionek Mariusz, Sionek Robert, Dębek Mateusz, Konopacki Mateusz, Poświata Łukasz, Pietryka Artur

Wil-Sad Wilga: Jeziorek Rafał, Mikulski Mateusz, Szczepański Kacper, Parol Wojciech, Parol Przemysław, Żyłka Adrian, Winek Bartłomiej

Kary: Sionek Arkadiusz, Pietryka Artur – ŻK + 2 min (S-Team)

Piłkarz meczu: Szczepańśki Kacper (Wil-Sad)

Bardzo ciekawe zawody rozegrali piłkarze Działek oraz Granatów Łaskarzew. Przez dłuższy czas spotkania lepiej prezentowały się Granaty, dokumentując przewagę golem. Chwilę później rolę się odwróciły i to Działki uzyskały optyczną przewagę, która przełożyła się również na ilość zdobytych bramek. W ostatniej fazie meczu Działki ograniczyły się do wyprowadzania groźnych kontrataków, Granaty zaś dwoili się i troili, aby zmienić niekorzystny wynik w tym meczu, niestety nie przyniosło to żadnego skutku.

DZIAŁKI 3 – 1 GRANATY ŁASKARZEW

Bramki: Wytrychowski Michał, Rutkowski Łukasz x 2 (Działki)

Jóźwicki Mateusz (Granaty)

Składy:

Działki: Gugała Rafał, Purgal Wojciech, Majcher Sylwester, Bożek Mateusz, Wytrychowski Michał, Tomala Armin, Kwaśniał Krzysztof, Flisek Adam, Rutkowski Łukasz, Włodarczyk Paweł, Pałyska Kamil, Kozikowski Emil

Granaty Łaskarzew: Dudkowski Patryk, Narojczyk Kamil, Narojczyk Piotr, Winek Tomasz, Ochalski Rafał, Jóźwicki Mateusz, Zawadka Eryk, Jaworowski Marcin, Adam Flisek

Piłkarz meczu: Rutkowski Łukasz (Działki)

Łatwo, miło i przyjemnie – taką myśl przed meczem mogli mieć w głowach gracze Beer Temu, których przeciwnikiem w tym spotkaniu była ekipa Epepepe. Beer Team do tej pory prezentował się bardzo dobrze kilka razy pokazując, że mierzy bardzo wysoko. Epepepe to drużyna nieprzewidywalna i pomimo trzech wcześniejszych porażek spisująca się naprawdę przyzwoicie. Kto oglądał te spotkania mógł przecierać oczy ze zdumienia, gdyż drużyna Epepepe radziła sobie znakomicie strzelając bramki jako pierwsza. Beer Team nie przyzwyczajony do takiego obrotu sprawy musiał ciągle gonić wynik i odrabiać straty. Niemal do samego końca Epepepe prowadziło jedną bramką, by zaprzepaścić wszystko i w ostatniej akcji gry, pozwolić rywalom na wyrównanie. Czerwoną kartką za faul i nie sportowe zachowanie w trakcie jak i po meczu ukarany został Jakub Ekert.

BEER TEAM 4 – 4 EPEPEPE

Bramki: Borkowski Wojciech, Korycki Grzegorz, Wnukiewicz Sebastian, Ekert Jakub (Beer Team)

Brojek Paweł, Alot Dominik, Przybysz Marcin (Epepepe)

Składy:

Beer-Team: Kondej Marcin, Wnukiewicz Sebastian, Korycki Grzegorz, Sosnówka Łukasz, Pawelec Tomasz, Żak Waldemar, Ekert Jakub, Wachnicki Emil, Borkowski Wojciech

Epepepe: Kwiatkowski Bartosz, Rybicki Grzegorz, Guzewicz Konrad, Brojek Szymon, Brojek Paweł, Alot Bartłomiej, Alot Dominik, Balas Artur, Przybysz Marcin

Kary: Ekert Jakub – czerwona kartka (Beer Team)

Piłkarz meczu: Alot Dominik (Epepepe)

• Komentarzy [12]
• czytano: [1412]
• DO